Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
citmod
Posty: 715
Rejestracja: 11 gru 2014, 15:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 103 times
Been thanked: 103 times

Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: citmod »

Widzę G3 stosuje podczas sprzedaży Szarlatanów już chwyty marketingowe niskich lotów. Szacuję, że gry i dodatku nie było w sprzedaży chyba ponad pół roku i było wielkie oczekiwanie na dodruk. W połowie września planszowe newsy pisały (https://www.facebook.com/planszowenewsy ... 6825943632) że całość nakładu Znachorów się wyczerpała, po czym nagle o dziwo 13.10 piszą (https://www.facebook.com/planszowenewsy ... 8064185508), że wydawca "błyskawicznie postarał się o dodruk" i nagle Znachorzy są znowu bez problemu dostępni... Sorry ale dodruk nie byłby tak szybko możliwy, nawet w czasach przed covidowych a co dopiero teraz. Potwierdza to fakt, że najpierw trzeba było czekać ponad pół roku na dodruk, a teraz magicznie pojawił się miesiąc później. Dla mnie oczywiste jest, że G3 chciało podkręcić sprzedaż przez ogłoszenie pseudo-wyprzedania dodatku, a tak naprawdę po prostu wypuścili dodruk w dwóch (a może jeszcze nawet więcej ich będzie) transzach. Jak na mój gust jest to po prostu żałosne.
Smutne też jest, że Planszowe Newsy już wielokrotnie brały udział w podobnych farsach np pisanie coś w stylu "gra X już wyprzedana, ale znajdziecie ją jeszcze w świetnej cenie tu -> *link*", gdzie tak naprawdę dana gra jest bez problemu jeszcze dostępna w sklepach a gra w sklepie z linku (oczywiście sklep "partnerski") jest daleka od świetnej. Ale cóż, jak zwykle hajs się musi zgadzać...
krwlng
Posty: 438
Rejestracja: 12 sie 2018, 14:15
Has thanked: 111 times
Been thanked: 131 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: krwlng »

Antoni, to Ty? :P

Wg mnie wychodzisz z błędnego założenia, że G3 zamówiło dodruk dopiero po tym jak dodatek wjechał na magazyn - mogli to zrobić znacznie wcześniej widząc jakie jest zainteresowanie sklepów/hurtowni/graczy, albo mogli mieć limit na pierwszy druk narzucony przez drukarnię (patrz - przypadek Arnaka gdzie podzielili pierwszy nakład na partie żeby mogli wypuścić grę do kilku krajów bo ssanie rynku było większe niż możliwości produkcyjne, z podobną sytuacją boryka się Delicious Games - drukarnia ich ogranicza a oni by robili znacznie większe nakłady). Jak jest naprawdę wie G3, ale najprościej jest założyć że podkręcają FOMO na dodatek do gry której kolejny druk znika z półek bez większego marketingu. Jaki interes ma wydawca w tym, że nie ma na rynku jego gry na którą jest popyt? Sprzedaje do sklepów po takiej samej cenie hurtowej, a to sklepy dyktują cenę detaliczną - G3 nie zarobi więcej na tym że Znachorów w sklepach nie będzie (chyba że przy dodruku podwyższą znacznie SCD, ale ostatnio to nie wynika z zachłanności tylko wzrostu kosztu produkcji i transportu).
Co do ogłoszeń Planszowych Newsów - podają dalej informacje od wydawcy, a wydawca ogłasza że to co miał na magazynie wyszło - znaczy to tylko tyle że to co zostało w sklepach to wszystko co jest dostępne na ten moment, więcej będzie po dodruku. Nie szukałbym tu spisku, to informacja zazwyczaj publikowana najpierw przez wydawcę, żeby nie było niespodzianki jak nagle gry zabraknie w sklepach.
Odnośnie ostatniego zdania - rozumiem, że widziałeś faktury i na tej podstawie twierdzisz że sklepy partnerskie płacą im za podlinkowanie w komentarzu do artykułu?
Awatar użytkownika
nidhog
Posty: 1663
Rejestracja: 08 gru 2018, 22:49
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 21 times
Been thanked: 363 times
Kontakt:

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: nidhog »

Ja też nie zgodzę się z zarzutem wobec g3. Dodatek długo był w przedsprzedaży. Mnóstwo ludzi zamówiło od razu. Wystarczyło odjąć x od y i widać, że warto od razu zamówić kolejne. Moim zdaniem G3 zamówiło kolejną partię zaraz po uruchomieniu przedsprzedaży.
Moje zbiórki - szczegóły: tu
Rabaty: TlamaGames - 6%, Regatuljocurilor - 20%
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 975
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 683 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: Bart Henry »

Raczej to kwestia pochopnego poinformowania ludzi o wyjściu całego nakładu z magazynu, mając świadomość, że kolejny nakład będzie za chwilę i nie ma zagrożenia niedostępności dodatku w sklepach. Sam kupiłem przed informacją o dodruku i się potem zdziwiłem, bo gra nadal była dostępna w wielu sklepach. Nie dziwię się też, że są ludzie oburzeni takim "baitem" ze strony PN, ale też rozumiem perspektywę drugiej strony. Wystarczyło dodać, że dodruk już się dzieje i będzie niedługo, a na pewno w tym roku.
karp
Posty: 184
Rejestracja: 28 maja 2019, 18:34
Has thanked: 27 times
Been thanked: 70 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: karp »

XDDDDDD
A może np. jakaś sieć zwrócila 200-300sztuk, i postanowiono to odrtąbić jako dodruk i powrót do sprzedaży?
krwlng
Posty: 438
Rejestracja: 12 sie 2018, 14:15
Has thanked: 111 times
Been thanked: 131 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: krwlng »

Bart Henry pisze: 16 paź 2021, 09:54 Wystarczyło dodać, że dodruk już się dzieje i będzie niedługo, a na pewno w tym roku.
W tym roku żaden dodruk nie jest pewny.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: kwiatosz »

Ja bym powiedział że link do strony sklepu na pewno jest płatny, kanał przecież z czegoś się utrzymuje, między innymi z linków.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 975
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 683 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: Bart Henry »

krwlng pisze: 16 paź 2021, 10:03
Bart Henry pisze: 16 paź 2021, 09:54 Wystarczyło dodać, że dodruk już się dzieje i będzie niedługo, a na pewno w tym roku.
W tym roku żaden dodruk nie jest pewny.
Jak drukujesz w Niemczech i masz kontrakty, to trochę inaczej to wygląda. Myślisz, że zdołali zakontraktować druk, dodrukować i dostarczyć grę w miesiąc, a G3 nic o tym nie wiedziało? ;)
krwlng
Posty: 438
Rejestracja: 12 sie 2018, 14:15
Has thanked: 111 times
Been thanked: 131 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: krwlng »

Bart Henry pisze: 16 paź 2021, 11:27 Jak drukujesz w Niemczech i masz kontrakty, to trochę inaczej to wygląda. Myślisz, że zdołali zakontraktować druk, dodrukować i dostarczyć grę w miesiąc, a G3 nic o tym nie wiedziało? ;)
Zacząłem drążyć temat i chyba jednak G3 dokonało mało prawdopodobnego - ogarnęli dodruk w miesiąc... Komentarz z 13.09.2021 pod ich postem z tego samego dnia.

Obrazek
Awatar użytkownika
Bart Henry
Posty: 975
Rejestracja: 15 sie 2013, 19:59
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 134 times
Been thanked: 683 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: Bart Henry »

krwlng pisze: 16 paź 2021, 11:58
Bart Henry pisze: 16 paź 2021, 11:27 Jak drukujesz w Niemczech i masz kontrakty, to trochę inaczej to wygląda. Myślisz, że zdołali zakontraktować druk, dodrukować i dostarczyć grę w miesiąc, a G3 nic o tym nie wiedziało? ;)
Zacząłem drążyć temat i chyba jednak G3 dokonało mało prawdopodobnego - ogarnęli dodruk w miesiąc... Komentarz z 13.09.2021 pod ich postem z tego samego dnia.
Spoiler:
Być może oryginalny wydawca przesunął druk czegoś innego, aby wcisnąć w kolejkę druk dodatku po feedbacku lokalnych wydawców odnośnie zapotrzebowania.
fitzroy
Posty: 292
Rejestracja: 28 sie 2012, 16:08
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 189 times
Been thanked: 111 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: fitzroy »

Czyli mamy dramkę z G3 i PN? Czekam aż Przemo z Markiem nam to wyłożą w piątek.
Argue
Posty: 436
Rejestracja: 06 lis 2017, 18:07
Lokalizacja: Orzesze
Has thanked: 7 times
Been thanked: 85 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: Argue »

Moim zdaniem, szukanie dramy na siłę. Wiele wydawnictw (pierwsze z brzegu Portal) informuje o tym, że gra się wyprzedaje, bo nie mają jej już na swoim magazynie, mimo że normalnie w sklepach jest dostępna.
PNów nie znam, ale podejrzewam, że po prostu powielili informację, które podało wydawnictwo.
Awatar użytkownika
citmod
Posty: 715
Rejestracja: 11 gru 2014, 15:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 103 times
Been thanked: 103 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: citmod »

krwlng pisze: 16 paź 2021, 05:20 Wg mnie wychodzisz z błędnego założenia, że G3 zamówiło dodruk dopiero po tym jak dodatek wjechał na magazyn - mogli to zrobić znacznie wcześniej widząc jakie jest zainteresowanie sklepów/hurtowni/graczy, albo mogli mieć limit na pierwszy druk narzucony przez drukarnię
nidhog pisze: 16 paź 2021, 09:46 Ja też nie zgodzę się z zarzutem wobec g3. Dodatek długo był w przedsprzedaży. Mnóstwo ludzi zamówiło od razu. Wystarczyło odjąć x od y i widać, że warto od razu zamówić kolejne. Moim zdaniem G3 zamówiło kolejną partię zaraz po uruchomieniu przedsprzedaży.
Nie, wcale nie wychodzę z takiego założenia, po prostu widzę jakie są obecnie realia wydrukowania czegokolwiek. Nie wiem kiedy rozpoczęto przedsprzedaż, ale nawet gdyby to było 3 miesiące temu, to i tak nikt by im nie wydrukował tego w tym terminie. Jednak nawet wychodząc z założenia, że w magiczny sposób ktoś by takiemu zadaniu podołał, to oznacza to, że G3 już o tym wiedziało kiedy pisało o tym, że nakład się kończy. Do tego po screenie który zamieściłeś widać, że nawet spytani wprost kłamali. A w zasadzie nie kłamali, bo dodruku rzeczywiście nie było, tylko była kolejna transza z tego samego druku, który to się ponoć wyprzedał. No ale ty wolisz uwierzyć w jednorożce w postaci dodruku w ciągu miesiąca :roll:
krwlng pisze: 16 paź 2021, 05:20na dodatek do gry której kolejny druk znika z półek bez większego marketingu.Jaki interes ma wydawca w tym, że nie ma na rynku jego gry na którą jest popyt?
Nie wiem czy znika, jak zobaczyłem newsa od PN, wszedłem sobie na planszove i gra była jeszcze dostępna w nastu sklepach, wszedłem bodajże wieczorem tego samego dnia czy też następnego i nagle gry już prawie nigdzie nie było. Popyt zapewne jest, bo przy tej grze to akurat pewne, ale wiadome jest, że w obecnych czasach info o wyprzedaniu danego tytułu oznacza co najmniej pół roczne oczekiwanie na dodruk (i to przy dobrych lotach jak ktoś zamówił go już wcześniej), więc takie info powoduje, że ludzie kupują "na wszelki wypadek". Ja np planowałem kupić tylko podstawkę, zobaczyć czy podejdzie i ewentualnie później rozważyć dodatki, a tak to kupiłem wszystko na raz, żeby potem przypadkiem nie musieć czekać pół roku czy rok. Bynajmniej nie żałuję bo gra podeszła, więc dodatki bym i tak kupił.
Do tego dochodzi fakt, że kiedy ludzie widzą, że coś rozchodzi się jak ciepłe bułeczki, to wnioskują, że musi być ku temu powód i zainteresowanie automatycznie rośnie. Nie ma jak tego sprawdzić, ale jestem przekonany, że gdyby taki Brzdęk został wydrukowany raz w gigantycznym nakładzie (nierealne, żeby ktoś się zdecydował na tak ogromny druk) zdolnym zaspokoić cały popyt od początku sprzedaży do teraz, to gra sprzedałaby się znacznie gorzej. Oczywiście nadal byłaby hitem, ale jednak to, że od paru lat czyta się jak to kolejne dodruki schodzą z magazynu, podtrzymuję grę w świadomości ludzi, co w świecie gier, gdzie cykl życia gry jest bardzo krótki bo zaraz wychodzi nowy hotness, uważam za bardzo istotne.
krwlng pisze: 16 paź 2021, 05:20 Co do ogłoszeń Planszowych Newsów - podają dalej informacje od wydawcy, a wydawca ogłasza że to co miał na magazynie wyszło - znaczy to tylko tyle że to co zostało w sklepach to wszystko co jest dostępne na ten moment, więcej będzie po dodruku. Nie szukałbym tu spisku, to informacja zazwyczaj publikowana najpierw przez wydawcę, żeby nie było niespodzianki jak nagle gry zabraknie w sklepach.
Właśnie w tym sęk, że nie zawsze dają tylko taką informację. Jeśli zwrócisz uwagę na to co napisałem, to zauważysz, że nie napisałem, że piszą "gry już nie ma w magazynie wydawcy", tylko "gra już się wyprzedała, ale znajdziecie ją jeszcze tutaj". Choć zgadzam się, że najczęściej jest to właśnie informacja typu "wyprzedane u wydawcy", i tutaj to jestem w stanie zrozumieć, choć często dotyczy to gier które zupełnie nie są zagrożone zniknięciem ze sklepu, więc ponownie celem jest nakręcenie sprzedaży. Oczywiście jest to najprawdopodobniej podana dalej informacja od wydawcy, ale jak widać na przykładzie Znachorów, za dużo się nie zastanawiają przy tym co podają dalej.
krwlng pisze: 16 paź 2021, 05:20 Odnośnie ostatniego zdania - rozumiem, że widziałeś faktury i na tej podstawie twierdzisz że sklepy partnerskie płacą im za podlinkowanie w komentarzu do artykułu?
Nie, ale nawet podstawowa wiedza z tego jak działają social media wystarczy do sformułowania takich stwierdzeń
fitzroy pisze: 16 paź 2021, 14:38 Czyli mamy dramkę z G3 i PN? Czekam aż Przemo z Markiem nam to wyłożą w piątek.
Argue pisze: 16 paź 2021, 14:46 Moim zdaniem, szukanie dramy na siłę.
No tak, bo przecież jak człowiek coś skrytykuje to od razu hejt i drama. Z takimi komentarzami to możecie wrócić na pudelka.
Awatar użytkownika
Bruno
Posty: 2025
Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1503 times
Been thanked: 1154 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: Bruno »

citmod pisze: 17 paź 2021, 01:27 ... więc ponownie celem jest nakręcenie sprzedaży.
Tak właśnie, z punktu widzenia planszówkowego hobby (czyli de facto: rynku) cel istnienia takich stron jak PN czy wszelkich recenzentów, czy wreszcie naszych wpisów na tym forum, jest tylko jeden: poszerzać rynek = napędzać sprzedaż.
Przypomnę, że najczęściej bodaj zadawane na forum pytanie, to "CZY WARTO?". Pytanie, które wprost oznacza, że zadaje je nie żaden tam planszówkowy geek, a pospolity konsument (ten z piosenki Kazika).

A ściśle w temacie: nie ma w tym nic nieuczciwego, że PNy przekazują informację o wyprzedaniu się nakładu danej gry, jaką otrzymali od wydawcy. Tak jak pisali koledzy wyżej, PNy nie muszą wiedzieć, kiedy na pewno pojawi się nowy nakład (tym bardziej, że i Ty nie wiesz, co na dany moment o terminie dodruku wiedział sam wydawca - próbujesz coś wyłowić z dalece niepełnych przekazów medialnych, ale żeby naprawdę coś WIEDZIEĆ, musiałbyś pracować w ich dziale wydawniczym).

Ale jeśli faktycznie nie podobają Ci się tego rodzaju metody pobudzania rynku, to następnym razem... bo ja wiem... może nie poddawaj się tak łatwo konsumenckim reakcjom? :wink:
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Argue
Posty: 436
Rejestracja: 06 lis 2017, 18:07
Lokalizacja: Orzesze
Has thanked: 7 times
Been thanked: 85 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: Argue »

citmod pisze: 17 paź 2021, 01:27
No tak, bo przecież jak człowiek coś skrytykuje to od razu hejt i drama. Z takimi komentarzami to możecie wrócić na pudelka.
Jak cytujesz w taki sposób, gdzie pomijasz wyjaśnienie, dlaczego moim zdaniem jest to szukanie dramy na siłę, to faktycznie, możemy przenieść taką dyskusję w bardziej adekwatne miejsce.
Notabene ciekawe, że z identycznym tłumaczeniem krwinga się zgadzasz, a Bruno również wyjaśnił Ci jak to działa :)
Awatar użytkownika
citmod
Posty: 715
Rejestracja: 11 gru 2014, 15:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 103 times
Been thanked: 103 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: citmod »

Bruno pisze: 17 paź 2021, 03:53 Przypomnę, że najczęściej bodaj zadawane na forum pytanie, to "CZY WARTO?". Pytanie, które wprost oznacza, że zadaje je nie żaden tam planszówkowy geek, a pospolity konsument (ten z piosenki Kazika).
Nie zgodzę się. Pełno na forum pytań tego typu od ludzi którzy już mają spore doświadczenie planszówkowe. Wystarczy chociażby spojrzeć na popularność wątków "Najlepsza gra miesiąca".
Bruno pisze: 17 paź 2021, 03:53 A ściśle w temacie: nie ma w tym nic nieuczciwego, że PNy przekazują informację o wyprzedaniu się nakładu danej gry, jaką otrzymali od wydawcy. Tak jak pisali koledzy wyżej, PNy nie muszą wiedzieć, kiedy na pewno pojawi się nowy nakład (tym bardziej, że i Ty nie wiesz, co na dany moment o terminie dodruku wiedział sam wydawca - próbujesz coś wyłowić z dalece niepełnych przekazów medialnych, ale żeby naprawdę coś WIEDZIEĆ, musiałbyś pracować w ich dziale wydawniczym).
Nie będę po razy 3ci pisał jaka forma komunikatów mi głównie przeszkadza w PN. Podałem nawet przykład i nie ma on nic wspólnego z tym, że PNy informują o wyprzedaniu z magazynu.
Co do "WIEDZIEĆ": nigdzie nie stwierdziłem, że ja to wiem. Są to jedynie moje wnioski wyciągnięte na, wbrew temu co piszesz, dosyć jasnych i pełnych przekazach medialnych oraz na wiedzy posiadanej o sytuacji rynku. Jeśli ty uważasz, że w życiu można się wypowiadać tylko jeśli jest się tego pewnym na 100% to rozumiem, że np próbowałeś latać skacząc z drzewa i machając rękoma? No bo skoro nie spróbowałeś to nie możesz WIEDZIEĆ, że nie umiesz latać...
Bruno pisze: 17 paź 2021, 03:53 Ale jeśli faktycznie nie podobają Ci się tego rodzaju metody pobudzania rynku, to następnym razem... bo ja wiem... może nie poddawaj się tak łatwo konsumenckim reakcjom? :wink:
Nie mam problemu z tym, że poddałem się konsumenckim reakcjom. To hobby jest tak absurdalnie tanie, że nikogo nie zaboli mniej przemyślany zakup gry. Ale tu już wchodzimy w odrębny temat.
Po prostu nie podobają mi się takie tanie chwyty czy też po prostu kłamstwa.
Argue pisze: 17 paź 2021, 09:36
citmod pisze: 17 paź 2021, 01:27
No tak, bo przecież jak człowiek coś skrytykuje to od razu hejt i drama. Z takimi komentarzami to możecie wrócić na pudelka.
Jak cytujesz w taki sposób, gdzie pomijasz wyjaśnienie, dlaczego moim zdaniem jest to szukanie dramy na siłę, to faktycznie, możemy przenieść taką dyskusję w bardziej adekwatne miejsce.
Notabene ciekawe, że z identycznym tłumaczeniem krwinga się zgadzasz, a Bruno również wyjaśnił Ci jak to działa :)
Pominąłem cytowanie całości, bo Twoje uzasadnienie, zupełnie nie dotyczy tego o czym napisałem. Tak samo jak powyżej odpisałem Brunowi, tak samo napiszę też tutaj: Nie będę się powtarzał 3ci raz i tłumaczył jaki rodzaj komunikatu PNów mi najbardziej przeszkadza.
Awatar użytkownika
AntBehindLeaf
Posty: 376
Rejestracja: 19 sty 2021, 20:59
Has thanked: 72 times
Been thanked: 137 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: AntBehindLeaf »

Bart Henry pisze: 16 paź 2021, 13:27 Być może oryginalny wydawca przesunął druk czegoś innego, aby wcisnąć w kolejkę druk dodatku po feedbacku lokalnych wydawców odnośnie zapotrzebowania.
Tak, a świstak siedzi i zawija je w te sreberka :lol: .
Awatar użytkownika
anitroche
Posty: 774
Rejestracja: 23 kwie 2020, 10:09
Has thanked: 678 times
Been thanked: 787 times
Kontakt:

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: anitroche »

AntBehindLeaf pisze: 18 paź 2021, 01:09
Bart Henry pisze: 16 paź 2021, 13:27 Być może oryginalny wydawca przesunął druk czegoś innego, aby wcisnąć w kolejkę druk dodatku po feedbacku lokalnych wydawców odnośnie zapotrzebowania.
Tak, a świstak siedzi i zawija je w te sreberka :lol: .
Pracowałam kilka lat w wydawnictwie m.in. planszówek i takie sytuacje się zdarzają. Jak np. w przypadku, kiedy film Frozen okazał się hitem (btw jak ludzie z Disneya nam przedstawiali swój plan wydawniczy filmów, to sami nie uważali, że to będzie ich następny hit, tylko jako hit i must have reklamowali coś innego, tylko nie pamiętam już co). Nakład naszych zabawek był zdecydowanie za mały, bo nikt się nie spodziewał takiego popytu i wtedy poszły zlecenia do fabryk na podmienienie produktów w kolejce i inne zabawki, w tym gry, zostały przesunięte na kolejny druk a w to miejsce wpadły wszystkie produkty Frozen, jakie tylko się dało.

Co do tego, czy tak zrobiło G3 czy nie, to nie mam pojęcia, chciałam tylko zaznaczyć, że z autopsji wiem, że sytuacje zmiany w kolejce druku się zdarzają.
Ostatnio zmieniony 18 paź 2021, 09:28 przez anitroche, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cześć, mam na imię Ania i dzisiaj pokażę wam jak wygląda rozgrywka w wariancie solo w..."

Zapraszam na mój kanał z pełnymi rozgrywkami solo: Gram Solo na YouTube
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9475
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: MichalStajszczak »

citmod pisze: 17 paź 2021, 01:27 Ja np planowałem kupić tylko podstawkę, zobaczyć czy podejdzie i ewentualnie później rozważyć dodatki, a tak to kupiłem wszystko na raz, żeby potem przypadkiem nie musieć czekać pół roku czy rok. Bynajmniej nie żałuję bo gra podeszła, więc dodatki bym i tak kupił.
Wyobraź sobie, że nie ma żadnej informacji o tym, że nakład się kończy. Kupiłeś podstawkę i po paru rozgrywkach stwierdzasz, że dodatek by się przydał. A tu okazuje się, że prawie nigdzie go nie ma, a tam gdzie jest cena wzrosła do 200% SCD. Zapewne wtedy założyłbyś wątek: "Wydawcy nie informują o kończących się nakładach i przez to niektóre sklepy uprawiają cwaniakowanie".
Spoiler:
mirukan
Posty: 1583
Rejestracja: 02 paź 2018, 19:21
Has thanked: 1077 times
Been thanked: 87 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: mirukan »

citmod pisze: 18 paź 2021, 00:47 Po prostu nie podobają mi się takie tanie chwyty czy też po prostu kłamstwa.
Jak napisałeś "tanie chwyty" Tobie się nie podobają . Nie jesteś odosobniony bo nikt nie lubi być manipulowanym. Jednak niestety wszyscy konsumenci czegokolwiek (nie tyko planszówek :) ) podlegają manipulacjom sprzedawców. Czasy gdy firmy miały "zasady" niestety odeszły do lamusa :( . Firmy walczą o utrzymanie się na rynku z "niezdrową" konkurencją, nasz system niestety słabo je chroni przed tym . Nie pochwalam tego że konsekwencje wszystkich "chorób" rynku ponosi konsument/podatnik ale tu na forum tego nie zmienimy :( .
Co do kłamstwa to byłbym ostrożny bo by komuś je zarzucić wypada mieć dowody.
Ostatnio zmieniony 18 paź 2021, 21:53 przez mirukan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
citmod
Posty: 715
Rejestracja: 11 gru 2014, 15:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 103 times
Been thanked: 103 times

Re: Nakręcanie sprzedaży pseudo-niedostępnoscią na przykładzie G3 i PN

Post autor: citmod »

MichalStajszczak pisze: 18 paź 2021, 09:15 Wyobraź sobie, że nie ma żadnej informacji o tym, że nakład się kończy. Kupiłeś podstawkę i po paru rozgrywkach stwierdzasz, że dodatek by się przydał. A tu okazuje się, że prawie nigdzie go nie ma, a tam gdzie jest cena wzrosła do 200% SCD. Zapewne wtedy założyłbyś wątek: "Wydawcy nie informują o kończących się nakładach i przez to niektóre sklepy uprawiają cwaniakowanie".
Spoiler:
Wszyscy którzy bronią G3 czy PN, nie piszą nic na temat. Nie wiem czy przeczytaliście tylko tytuł wątku i jakieś wybiórcze zdania z postu, czy po prostu nie umiecie czytać ze zrozumieniem i sobie dopowiadacie coś ale jasno napisałem o jakie sytuacji mi chodzi. Nigdzie nie skrytykowałem samego informowania o wyprzedaniu nakładu więc zupełnie nie wiem co ten powyższy post wnosi do rozmowy.
ODPOWIEDZ