(Wrocław) Spotkania planszówkowe

[arturion]

Czy jest jakaś osoba chętna na grę w Hammer of the Scots w sobotę? Ze swojej strony oferuje grę i przeczytanie instrukcji, od ochotnika znajomości zasad gry

Poza tym jako dumny posiadacz Friedricha z chęcią wyłapałbym trzy lub dwie osoby do tej zacnej gry, ktoś chętny?

Mam nadzieję, że w sobotę się zjawie i moje poszukiwania współgraczy nie okażą się być bezowocne

PS. Znając życie to na 1960:Making of the President chętnego nie ma?

[tomoe]

Pozwalam sobie przekleić maila od Magmy w sprawie spotkań wtorkowych i piątkowych:

"Sprawa wygląda następująco: Termin piątkowy (już od
tego tygodnia tj. 4.03.2011) mamy zarezerwowany od 16 do 21 - tak jak to
było zawsze. Jeżeli chodzi o wtorek to w tym tygodniu spotkanie na
Szczytnickiej może się odbyć, ale wszystkie ławki już zostały
stamtąd zabrane, więc nie będzie pewnie na czym grać, a w IM jutro
jeszcze nie możemy dostać sali. Tak, więc podsumowując: Spotkania
wracają na stałe do Instytutu Matematycznego Uniwersytetu Wrocławskiego
przy pl. Grunwaldzkim 2/4 do sali 601 w piątki od 16 do 21. Co do
wtorków, najprawdopodobniej też będziemy mogli się spotykać w
podobnych godzinach, ale na potwierdzenie trzeba zaczekać do najbliższego
piątku."

[Patrik]

Ktoś przychodzi dziś? I czy weźmie ze sobą stół?

[Leyas]

Hehe ja mogę być między 17 a 18 bez stołu

[xdamian]

To kto będzie w Piątek w IM i o której?

[Patrik]

No my pewnie bedziemy

[Leyas]

Ja być może także się zjawię. O 17 początek? Więc raczej od tej będę...

[Patrik]

O 16

[Leyas]

No od 16, mówię przecież

[Aagnieszka]

ja będę, najprawdopodobniej od 16

[xdamian]

to może ktoś weźmie Factory Menager, Wysokie, pandemica lub Le Havre?

[Patrik]

To ja wezme La Havre

[Aagnieszka]

Jeszcze jedno w sprawie grania w IM – dostęp do klucza mają te same osoby, co w przypadku sali na Szczytnickiej i te, które Piotrek (Wiatrogon) w poprzedni wtorek dopisywał do listy (czyli Patryk i Tigal).

Ja planuję się zjawić ok. 16.30.

[Arditi]

Cześć, jestem tu nowy. Zamierzam zacząć przychodzić na spotkania waszego klubu. Lubię gry w settingach fantasy, sam posiadam Descenta z Altar of Despair.

[arturion]

Kto będzie jutro i na którą?

[arturion]

Ponawiam zapytanie, czy ktoś zamierza się pojawić dzisiaj i o której. Wam to lotto, a ja jednak mam ponad 20 kilometrów

[xdamian]

czy we wtorek wbijamy się do IM czy jeszcze nie? W piątek zostaliśmy bardzo miło przywitani przez pana z portierni

[Patrik]

Myśle że możemy spróbować, jak coś będę o 16

[abadura]

Ja mogę spróbować być. Ale raczej 17-18. I nie jest to jeszcze pewne.

[Aagnieszka]

Wydaje mi się, że salę we wtorki w IM mamy dopiero od 15.03, także najbliższe spotkanie dopiero w ten piątek.

[abadura]

To może ktoś byłby chętny na domówkę późnym popołudnie/wieczorem (niekoniecznie jutro)? Może być u mnie (mieszkam w centrum, Dubois).

Jestem słomianym wdowcem na tydzień więc muszę ten czas wykorzystać...

[Leyas]

czy we wtorek wbijamy się do IM czy jeszcze nie? W piątek zostaliśmy bardzo miło przywitani przez pana z portierni

Będę jutro ok. 16. Im większą grupą się na raz wbijemy na IM tym większa szansa, że Panda klucz

[Aagnieszka]

czy we wtorek wbijamy się do IM czy jeszcze nie? W piątek zostaliśmy bardzo miło przywitani przez pana z portierni

Będę jutro ok. 16. Im większą grupą się na raz wbijemy na IM tym większa szansa, że Panda klucz

Rozumiem, że jesteście żądni grania we wtorki, ale chyba możemy poczekać jeszcze tydzień. Nie sądzę, żeby "napadanie" na portiera zapewniło nam jego przychylność.

[Leyas]

Trzeba być dobrej myśli...

[abadura]

Zgadzam się tu z Aagnieszką. Jeśli mamy wyznaczony czas to należy się go trzymać, a nie podpadać najściami. Sam odwołuję swój zamiar bycia we wtorek w tej sytuacji. (A podtrzymuję zaproszenie do mnie .)