Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Paskuder
Posty: 725
Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
Lokalizacja: Skawina
Has thanked: 118 times
Been thanked: 142 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Paskuder »

To po środku w górnym rzędzie to co to jest? Ożywiony aztecki totem? Jakiś golem tak? :shock:
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1512
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 174 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Goldberg »

Paskuder pisze: 02 lut 2021, 13:07 To po środku w górnym rzędzie to co to jest? Ożywiony aztecki totem? Jakiś golem tak? :shock:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
To jest Brynn....na obrazku bezpułcioewe cos, figurka to raczej kobieta....ale nie wiem
Aztecki golem.....umarłem... :mrgreen:
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Awatar użytkownika
strid3rr
Posty: 486
Rejestracja: 24 wrz 2017, 21:53
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 64 times
Been thanked: 167 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: strid3rr »

Gribbler pisze: 02 lut 2021, 11:33
Goldberg pisze: 02 lut 2021, 11:16 W dodatku to czarne spuchniete cos z pryszczem na nosie....tutaj mam podejrzenia ze moze chodzic o cos..."politycznego" ;) no wiecie...ekhm
Wśród postaci do wyboru nie ma zwykłego, typowego białego mężczyzny :lol:
Nazywajmy rzeczy po imieniu. Prawda jest taka, że aktualnie prawie każdy element kultury i rozrywki jest robiony pod dyktando wszystkich możliwych ruchów społecznych, organizacji, itd. tylko po to, aby być poprawnym politycznie.
Nie ominęło to FFG czy CMON. BLM, LGBTQ+, feministki - wpływ tych wszystkich ruchów widać na przykładzie nowego Descenta czy Massive Darkness 2. Kobieta wojownik, bo wiadomo, musi być niezależna. Musi być ktoś o ciemnym kolorze skóry, bo jak nie, to cię zlinczują i zwyzywają od rasistów. Widoczna płeć, a na co to komu, dzisiaj jesteś kobietą jutro mężczyzną, a pojutrze bytem bezpłciowym.

To jest w ogóle temat na oddzielną dyskusję, bo takich przykładów jest na pęczki, ale bardzo mocno widać to właśnie w nowym Descentcie. Przynajmniej potworom się jeszcze nie oberwało, ale kto wie co przyniesie przyszłość. Czekam na orkowy ruch Green Lives Matter... Ich się bije, morduje, obraża, zawsze przegrywają i nikt nie ma z tym problemu.
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1512
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 174 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Goldberg »

strid3rr pisze: 02 lut 2021, 14:27

Przynajmniej potworom się jeszcze nie oberwało, ale kto wie co przyniesie przyszłość. Czekam na orkowy ruch Green Lives Matter...
Hehehe...jak juz wyciagnołes ten temat....

https://www.psychologytoday.com/us/blog ... ent-racist
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
pawianlsm
Posty: 191
Rejestracja: 08 gru 2015, 18:26
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 27 times
Been thanked: 43 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: pawianlsm »

Najnowszy gameplay z gry:
https://youtu.be/rBV36Uhz9gQ
Awatar użytkownika
strid3rr
Posty: 486
Rejestracja: 24 wrz 2017, 21:53
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 64 times
Been thanked: 167 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: strid3rr »

pawianlsm pisze: 24 cze 2021, 21:49 Najnowszy gameplay z gry:
https://youtu.be/rBV36Uhz9gQ
Nie mogę patrzeć na tę nędzę na kaflach... Zresztą, apka nie wygląda ani trochę lepiej. Te trójwymiarowe poziomy się gibią i brakuje im stabilności, pomijam już to jak szybko zaczną się zużywać. Za co tu się płaci tyle kasy?
Nie zrozumiem jak mając tak dobre gry (Descent 2ed. i SW:Imperium Atakuje) można po nich wypuścić takiego karaczana.
jasiek66
Posty: 118
Rejestracja: 08 maja 2021, 17:34
Has thanked: 25 times
Been thanked: 31 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: jasiek66 »

Dla mnie to tragedia. Jakbym chciał pograć na kompie to bym planszówek nie kupował. Kompletnie tego nie rozumiem. Zastanawiam się ile trwa setup gry z tymi udziwnieniami.
Ostatnio zmieniony 24 cze 2021, 23:06 przez jasiek66, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2762
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 330 times
Been thanked: 1257 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Yuri »

jasiek66 pisze: 24 cze 2021, 22:56 Dla mnie to tragedia. Jakbym chciał pograć na kompie to bym planszówki nie kupował. Kompletnie tego nie rozumiem. Zastanawiam się ile trwa setup gry z tymi udziwnieniami.
Zagrałbyś w grę z taką grafiką na kompie ? :D :D :D Wizualnie ta gra to kompletny stolec, a nie oszukujmy się zacna przygodóweczka powinna cieszyć oko i pobudzać wyobraźnię.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
jasiek66
Posty: 118
Rejestracja: 08 maja 2021, 17:34
Has thanked: 25 times
Been thanked: 31 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: jasiek66 »

Bardziej chodziło mi o to, że czego innego oczekuję od gier komputerowych a czego innego od gier planszowych. O ile jeszcze rozumiem jakieś aplikacje ułatwiające wyliczenia czy inne tego typu akcje, to tutaj wyszedł według mnie jakiś potworek. Ale kto wie:) może nie znam się na nowych trendach i FFG otrąbi wielki sukces. A aplikacja wygląda dla mnie jak jakaś bezpłatna gra na przeglądarkę.
Awatar użytkownika
strid3rr
Posty: 486
Rejestracja: 24 wrz 2017, 21:53
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 64 times
Been thanked: 167 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: strid3rr »

jasiek66 pisze: 24 cze 2021, 23:12 Bardziej chodziło mi o to, że czego innego oczekuję od gier komputerowych a czego innego od gier planszowych. O ile jeszcze rozumiem jakieś aplikacje ułatwiające wyliczenia czy inne tego typu akcje, to tutaj wyszedł według mnie jakiś potworek. Ale kto wie:) może nie znam się na nowych trendach i FFG otrąbi wielki sukces.
Żebyśmy się dobrze zrozumieli - akurat aplikacja by mi nie przeszkadzała gdyby miała jakiś sensowny design. Tutaj największą porażką jest szata graficzna. Aplikacje do Posiadłości Szaleństwa, wspomnianych Descent 2ed. i Imperium Atakuje dobrze wyglądają i sprawnie działają, nawet nielubiane przeze mnie Podróże przez Śródziemie są przyjemne dla oka. Tutaj jest tragicznie - szaro i buro jak w crawlerach z serii D&D, a nawet gorzej. Już nawet Hero Quest z lat 90 wygląda bardziej przystępnie dla oka... Zresztą sama rozgrywka też nie wygląda na porywającą, więcej czasu gadali między sobą niż grali w grę.

Nic się nie zmieniło od czasu pierwszej zapowiedzi, dalej bije po oczach nędzą graficzną. Wątpię aby gameplay był na tyle angażujący i innowacyjny aby sprawić, że gra będzie topową produkcją. Chyba, że targetem są tu dzieci z rodzicami, coś ala Magia i Myszy. Ale nawet jeśli to dzieci też odbiją się od tych nudnych kafli.
Awatar użytkownika
Szewa
Posty: 866
Rejestracja: 10 sie 2016, 12:33
Has thanked: 353 times
Been thanked: 501 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Szewa »

Nie dosc, ze nedzna grafika to jeszcze biednie wyglada rozgrywka.
A te animacje podczas walki to xD
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
Dazir
Posty: 216
Rejestracja: 14 maja 2019, 19:18
Has thanked: 70 times
Been thanked: 66 times
Kontakt:

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Dazir »

Nie lubię podłączać się do negatywnego trendu, narzekać i biadolić, natomiast tu jest tyle tematów, ze naprawdę trudno się powstrzymać.
D2 to moj ulubiony DC i póki co żadna inna gra nie potrafi tego zmienić.
Wczorajszy gameplay tylko potwierdza ile rzeczy w nowej grzej jest do bani.
Już samo przygotowanie streama leżało, scenariusz improwizowany, materiały w fazie alfą/beta… urwany i nie odtworzony stream… miałem wrażenie ze zrobili to celowo bo ilość negatywnych komentarzy na chacie była za duża….
Echhh nie będę powtarzał wszystkich tematów, o których pisaliście. Moim zdaniem FFG robi eksperyment wielka szkoda tylko, ze na tym IP.
Najbardziej niepokojące jest takie mocne rozwijanie aplikacji, niektóre elementy jak animacje postaci vs potwór w fazie walki - czemu to ma służyć? Taki mortal kombat stand off?!
Mnie najbardziej raził tez brak przygotowania marketingowego do tej prezentacji. Niby miało wyjść tak naturalnie, a było żenująco, bez przygotowania.
Jakość materiałów wyglada gorzej niz prototypy z KS z ułamkiem budżetu FFG.
Diablo immortal wypisz wymaluj…
Awatar użytkownika
strid3rr
Posty: 486
Rejestracja: 24 wrz 2017, 21:53
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 64 times
Been thanked: 167 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: strid3rr »

Dazir pisze: 25 cze 2021, 05:56 Diablo immortal wypisz wymaluj…
Nie do końca. Z DI, po fali hejtu jaka się wylała na tę produkcję, studio jednak zmieniło strategię i zaczęło dopracowywać grę. Tutaj nie zmieniło się kompletnie nic od pierwszej prezentacji, pomimo tego, że gracze wypowiadali się negatywnie na temat m.in. szaty graficznej. FFG nic sobie z tego nie zrobiło i chyba nadal liczą na spektakularny sukces. Może preorder się im sprzedał w takich ilościach, że olali totalnie opinie graczy.
Spore grono fanów tego uniwersum, zapewne tak jak ja, nie zainwestuje tak dużych środków w tego potworka, bo jest po prostu odpychający. Biorąc pod uwagę obecne standardy wydawania gier, gdyby nie aplikacja i tytuł, to obecność nowego Descenta zaginęłaby kompletnie gdzieś w odmętach bylejakości. Pomimo ciekawych modeli nic innego do tej gry mnie nie zachęca. To już nawet Podróże przez Śródziemie, które też finalnie okazały się mocno średnim produktem, miały lepszy marketing i wyglądały bardziej przystępnie.
Awatar użytkownika
Acererak
Posty: 800
Rejestracja: 28 cze 2017, 23:43
Has thanked: 99 times
Been thanked: 13 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Acererak »

Dazir pisze: 25 cze 2021, 05:56 Już samo przygotowanie streama leżało, scenariusz improwizowany, materiały w fazie alfą/beta… urwany i nie odtworzony stream… miałem wrażenie ze zrobili to celowo bo ilość negatywnych komentarzy na chacie była za duża….
To widać chociażby po komunikacie " Ponowne odtwarzanie czatu na żywo nie jest dostępne dla tego filmu." Ciekawe dlaczego ;)

Echhh nie będę powtarzał wszystkich tematów, o których pisaliście. Moim zdaniem FFG robi eksperyment wielka szkoda tylko, ze na tym IP.
Najbardziej niepokojące jest takie mocne rozwijanie aplikacji, niektóre elementy jak animacje postaci vs potwór w fazie walki - czemu to ma służyć? Taki mortal kombat stand off?!
Też zwróciłem na to uwagę. Poszły na to pieniądze, natomiast jest to bajer kompletnie zbędny. Jak ktoś wyżej pisał - apka ma usprawniać rozgrywkę, może dawać pewne możliwości, które ciężej byłoby zrealizować analogowo (lub byłyby wyższe koszty). I wtedy to ma sens. Natomiast tutaj... mocno słabo. Przynajmniej jeśli chodzi o eksperyment chyba samo FFG zdaje sobie sprawę co robi, skoro zostawiło sobie furtkę do trzeciej edycji. No i poza tym podpisuję się pod wszystkimi wcześniej postawionymi w tym wątku zarzutami.

I jak wyżej, w przypadku Immortala Blizzard jednak posłuchał fanów, FFG nie. Ciekawe jak to się ostatecznie skończy - klapą czy sukcesem.
Awatar użytkownika
Gribbler
Posty: 544
Rejestracja: 11 wrz 2019, 22:24
Has thanked: 121 times
Been thanked: 393 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Gribbler »

Dla zainteresowanych, pojawiła się recenzja na Dice Tower.
https://youtu.be/7xcfBhGS3oA

W skrócie:

Plusy
Śliczne figurki
Bardzo fajnie rozwiązana walka w aplikacji
Handlowanie i crafting w sklepach, jeśli grasz solo
Fajnie się prezentuje jak już wszystko zbudujesz

Minusy
Męczące budowanie planszy, której elementy w przechowywane w pudełku rozpadają się po złożeniu
Brzydkie grafiki (postacie, teren)
Nieciekawe postacie i fabuła (oklepane schematy)
Przerost formy nad treścią, jeśli chodzi o to, co gameplayowo daje tak zbudowana plansza
Dużo dialogów (przegadana)
Handlowanie i crafting, jeśli grasz w kilka osób
Trochę bardziej przypomina grę komputerową z kartonowymi dodatkami niż grę planszową z aplikacją
Nie wybijająca się jakoś specjalnie mechaniką na tle innych dungeon crawlerów
Za tę cenę są na rynku lepsze gry z tego gatunku

Ostatecznie gra nie dostała ani "Seal of Approval" ani "Seal of Excellence"
Awatar użytkownika
Evokenx
Posty: 275
Rejestracja: 10 lip 2020, 16:14
Lokalizacja: Śląsk
Has thanked: 525 times
Been thanked: 52 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Evokenx »

Mój boże... Mam nadzieję, że takie wykorzystanie aplikacji jak w tym Descentcie nie jest przyszłością nowoczesnych planszówek
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6131
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 647 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: pan_satyros »

Wszystkim sierotom po Descencie polecam czym prędzej zainteresować się Chronicles of Drunagor! Również wprowadza zabawę z mapą 3d, ale w sposób znacznie bardziej przyjazny fanom planszowek (a i nie wymaga tyle wysiłku podczas przygotowania gry). Do tego oferuje satysfakcjonujący i nowatorski system zarządzania postacią (kostki akcji).

Po zapoznaniu się z recenzją, gdybym złożył preorder na Descent, czym prędzej bym go anulował 🤷‍♂️ wygląda to jak bardzo przeciętny jrpg połączony z planszówką, gdzie planszówka stanowi głównie "upkeep" tego, co dzieje się na ekranie.
Aadaan
Posty: 108
Rejestracja: 22 wrz 2018, 09:54
Has thanked: 302 times
Been thanked: 63 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Aadaan »

Gribbler pisze: 01 sie 2021, 22:38 (…)
Trochę bardziej przypomina grę komputerową z kartonowymi dodatkami niż grę planszową z aplikacją
Nie wybijająca się jakoś specjalnie mechaniką na tle innych dungeon crawlerów
Za tę cenę są na rynku lepsze gry z tego gatunku
Niby człowiek wiedział, ale się łudził… :|
Awatar użytkownika
Gribbler
Posty: 544
Rejestracja: 11 wrz 2019, 22:24
Has thanked: 121 times
Been thanked: 393 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: Gribbler »

Nie mam nic przeciwko aplikacjom. Liczyłem jednak, że będzie to coś odkrywczego, nowatorskiego. Choć sama aplikacja wygląda raczej biednie (w porównaniu np. z Podróżami przez Śródziemie), to pewnie bym się skusił i nawet przymknął oko na grafiki (wg mnie paskudne). Ale tak? No ale jak chcę pograć solo w cyfrowego RPGa-a, to na konsoli mam dużo więcej fajniejszych do wyboru. Poczekam jeszcze na kilka innych recenzji (czytałem dwie pozytywne, ale autorzy dla mnie byli zupełnie nieznani). Ciekaw jestem, jak to się sprzeda. Od czasu sukcesu Posiadłości 2ed FFG ma jakieś takie ciągoty do cyfryzacji, co druga gra to aplikacja, a nawet jeszcze zwykłą grę w świecie Arkham wydali ("Mother's Embrace"), która okazała się totalnym crapem. Może powinni skupić się na tym, w czym są/byli dobrzy - planszówkach.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6131
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 647 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: pan_satyros »

Gribbler pisze: 02 sie 2021, 17:22 Może powinni skupić się na tym, w czym są/byli dobrzy - planszówkach.
Tylko jak, skoro ich "konie pociągowe" dawno już z nimi nie współpracują?
Ostatnio zmieniony 11 sie 2021, 08:50 przez pan_satyros, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
strid3rr
Posty: 486
Rejestracja: 24 wrz 2017, 21:53
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 64 times
Been thanked: 167 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: strid3rr »

Jak mają jakieś niepotrzebne ciągoty do cyfryzacji planszówek, to niech sobie zrobią coś na wzór Gloomhaven na PC. Właśnie w takiej formie DLotD miałoby sens, a nie robienie takiego crapu.
Generalnie to nie rozumiem dlaczego "recenzje" plusują grę za aplikację, która zastępuje już praktycznie wszystko. Takim skrajnym posunięciem FFG kompletnie wyłącza myślenie u graczy, a to chyba nie na tym powinny polegać gry planszowe. Zawsze wydawało mi się, że one rozwijają inteligencję, logiczne myślenie, kalkulację itp., a nie robią z człowieka zombie od przesuwania plastiku po kartonie.

Ostatnio nie ma nic z nowych tytułów od FFG, które miałyby to "coś" co kiedyś. Kickstarterowe produkcje są już o niebo lepsze, przede wszystkim bogatsze w komponenty, bardziej przemyślane i ciekawsze niż gry od FFG.

Zresztą jest jeszcze coś o czym nie można nie wspomnieć, a co mnie również strasznie drażni w przypadku DLotD, to przemycanie na siłę czyichś ideologi, bo akurat jest to modne.
Takie zmienianie już przyjętych i utartych ram świata, tylko dlatego, że można coś na tym ugrać albo pokazać że "hej, my też was wszystkich kochamy", jeszcze bardziej odrzuca mnie od tej gry.
Jest to zrobione sztucznie, nachalnie i po to tylko żeby było, bo żadnej dodatkowej wartości z tego nie ma.

Tak jak nie lubiłem Podróży przez Śródziemie za to, że FFG zmarnowało wspaniały świt na taką sobie grę, tak DLotD wprost nienawidzę za niszczenie dobrych emocji związanych z całą marką i uniwersum, bo ta gra jest splunięciem FFG fanom prosto w twarz.
bobiaczek
Posty: 416
Rejestracja: 01 gru 2019, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 141 times
Been thanked: 111 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: bobiaczek »

Patrząc na takie Dungeon Crawlery to w zasadzie jest ciężko wymyślić coś spektakularnie innowacyjnego w ramach samego "kartonu", co przyciągnie kupujących. Oczywiście mamy przykład, który przeczy tej tezie (Chronicles of Drunagor), ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Szczególnie przy mocno zaporowej cenie tej gry.
Nie jest więc dziwne, że firmy próbują innego podejścia i starają się nie od dziś stworzyć coś nowatorskiego. Szczęśliwie w tym przypadku spotkali się dość miernej jakości projektanci (powiedzmy rzemieślnicy, a nie wizjonerzy) z równie słabymi decydentami od budżetu/stylu/trendów. Dzięki temu produkt chyba nie zdobędzie większego uznania, co mi się osobiście bardzo podoba.
Przyczyna mojego zadowolenia jest bardzo prosta - tak jak został popsuty rynek gier mobilnych tak cały czas wisi nad branżą planszówkową niebezpieczeństwo rozpasanej / nadmiernej / niepotrzebnej integracji z elektroniką. Żeby nie było - w niektórych przypadkach uważam, że elektronika może wnosić wartość do naszego hobby, zdejmując z graczy chociażby odium śledzenia miliardów statystyk, czy prowadzenie narracji/kampanii. Ale musi być tylko dodatkiem dla chętnych a nie elementem kluczowym/wymaganym.
Wadą elektroniki, która jest wymagana do gry jest jej rotacja. Grę planszową wyciągnę za lat 20 i zagram. Grę napędzaną elektroniką w zasadzie mogę wyrzucić do śmieci, bo nie mam gwarancji jej utrzymania/rozwoju.
kozz84
Posty: 735
Rejestracja: 27 lip 2013, 15:06
Has thanked: 17 times
Been thanked: 161 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: kozz84 »

bobiaczek pisze: 03 sie 2021, 12:14
Wadą elektroniki, która jest wymagana do gry jest jej rotacja. Grę planszową wyciągnę za lat 20 i zagram. Grę napędzaną elektroniką w zasadzie mogę wyrzucić do śmieci, bo nie mam gwarancji jej utrzymania/rozwoju.
Nigdy nie rozumiałem tego argumentu. Co ma piernik do wiatraka?

Równie dobrze można napisać: Grę komputerową sprzed 20 lat spokojnie uruchomię, a papier? Pogubię elementy, karty się powycierają, plansza wytrze, figurki połamią; nie to co cyfrowe gry...
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 11084
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3384 times
Been thanked: 3282 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: japanczyk »

kozz84 pisze: 03 sie 2021, 12:47 Grę komputerową sprzed 20 lat spokojnie uruchomię
To nie jest prawdą :P
Aplikacje o ile zostaną udostepnione jako apk czy do pobrania bez DRm są raczej pewnikiem, gorzej, ze nie zawsze sa tak udostepniane

Descent wygląda jak piekło upkeepu po tym co pokazał Vasel, ciesze sie ze nie kupiłem preordera
kozz84
Posty: 735
Rejestracja: 27 lip 2013, 15:06
Has thanked: 17 times
Been thanked: 161 times

Re: Descent: Legends of the Dark (Kara Centell-Dunk, Nathan I. Hajek)

Post autor: kozz84 »

japanczyk pisze: 03 sie 2021, 12:53
kozz84 pisze: 03 sie 2021, 12:47 Grę komputerową sprzed 20 lat spokojnie uruchomię
To nie jest prawdą :P
Aplikacje o ile zostaną udostepnione jako apk czy do pobrania bez DRm są raczej pewnikiem, gorzej, ze nie zawsze sa tak udostepniane

Descent wygląda jak piekło upkeepu po tym co pokazał Vasel, ciesze sie ze nie kupiłem preordera
Szczerze, jakiej gry z 2001 nie da się dzisiaj uruchomić? gog, steam, moderzy utrzymują przy życiu starsze gry. Jeśli coś jest popularne to będzie działać.

Na Descenta czekałem, ale na wersję 3.0. Jak pokazali Legends of the Dark natychmiast przestałem się interesować tą grą. Grafika aż odpycha. Aplikacja sama w sobie mi nie przeszkadza, ale pod warunkiem, że robi coś co byłoby upierdliwe bez niej (jak np. aplikacja do alchemików).
ODPOWIEDZ