Strona 3 z 3

Re: Transfery w wydawnictwach

: 21 maja 2023, 18:35
autor: pcyzm
Kwestor pisze: 21 maja 2023, 17:56 musisz być super-znanym autorem, żeby o czymkolwiek decydować po podpisaniu umowy. A praktycznie każda umowa zawiera taki zapis, wydawca przecież podejmuje 100% ryzyka finansowego związanego z grą.
No i dla mnie Bruno Faidutti jest takim nazwiskiem, chociaż już może jego gwiazda blaknie. Jak kupiłem grę i po kilku partiach chciałem sprawdzić jedną rzecz na BGG to właśnie uderzyło mnie to, że autor wrzucił tam coś co wyglądało na patch w jednym temacie, no ale Portal oficjalnie tego bodaj nie komunikował. Więc albo uznali, że to co pisze autor jest... jego zdaniem, nie trzeba niczego prostować, albo, przeciwnie, spoko, że napisał, ale jakoś nie czują potrzeby tego udostępniania. No dla mnie już wtedy wyglądało to jak jakiś zgrzyt na linii z Bruno, a mogli przecież albo się przyłączyć do jego wersji albo zdementować i podkreślić, że ich zdaniem gra wygląda dokładnie tak jak powinna. Chociaż jak to teraz czytam to chyba rozumiem, dlaczego wybrali... milczenie. Może mimo wszystko chcieli dobre relacje.

Re: Transfery w wydawnictwach

: 21 maja 2023, 20:23
autor: Marek Ch.
pcyzm pisze: 21 maja 2023, 18:35 No i dla mnie Bruno Cathala jest takim nazwiskiem (...)
Tyle, że to Bruno Faidutti :).

Re: Transfery w wydawnictwach

: 21 maja 2023, 20:25
autor: pcyzm
Marek Ch. pisze: 21 maja 2023, 20:23
Tyle, że to Bruno Faidutti :).
Sorki, już poprawiłem ;)

Re: Transfery w wydawnictwach

: 22 maja 2023, 10:01
autor: JollyRoger90
Hardkor pisze: 21 maja 2023, 17:17
Spoiler:
Historia Nemesis bardzo dobrze pokazuje to co tutaj właśnie piszesz
A mógłbyś przybliżyć tę historię?
Ku zaspokojeniu mojej ciekawości :)

Re: Transfery w wydawnictwach

: 22 maja 2023, 10:07
autor: Hardkor
JollyRoger90 pisze: 22 maja 2023, 10:01
Hardkor pisze: 21 maja 2023, 17:17
Spoiler:
Historia Nemesis bardzo dobrze pokazuje to co tutaj właśnie piszesz
A mógłbyś przybliżyć tę historię?
Ku zaspokojeniu mojej ciekawości :)
Adam Kwapiński przyszedł do Rebela (chyba to był najpierw rebel, a potem dopiero Awaken z tego co kojarzę) z wydaniem gry. Miał już mocno zaawansowany prototyp i oni pomogli mu dodając masę usprawnien. Czy to, aby coś zrobić inaczej (lepiej) albo np ich pomysłem było dodanie tego klimatycznego skanera na karty. Pamiętam, że Adam kiedyś o tym opowiadał, ale nie pamiętam już szczegółów ani gdzie to robił.

Re: Transfery w wydawnictwach

: 22 maja 2023, 12:06
autor: ENDryu
Hardkor pisze: 21 maja 2023, 17:17
MichalStajszczak pisze: 21 maja 2023, 15:08 Generalnie wydawcy uważają, że lepiej wiedzą od autora, jak gra powinna wyglądać. Może dlatego, że to jednak wydawcy mają zwykle bliższy kontakt z dystrybutorami i chyba też z końcowymi klientami. A przede wszystkim wydawcy mają lepsze rozeznanie w sprawach produkcyjnych. Bo zdarza się, że autor wymyśli coś, co jest trudne i kosztowne w wykonaniu, a wydawca jest w stanie zaproponować jakieś alternatywne rozwiązanie.
Historia Nemesis bardzo dobrze pokazuje to co tutaj właśnie piszesz
Z Alien Artifacts też tak było. Gralem w prototyp, mialem gre na radarze do zakupu, po czym zostala tak zmieniona, ze nie mam ochoty w to grac. A zmiany po to, zeby "zadowolic" amerykanskiego konsumenta

Re: Transfery w wydawnictwach

: 22 maja 2023, 12:10
autor: Hardkor
ENDryu pisze: 22 maja 2023, 12:06 Z Alien Artifacts też tak było. Gralem w prototyp, mialem gre na radarze do zakupu, po czym zostala tak zmieniona, ze nie mam ochoty w to grac. A zmiany po to, zeby "zadowolic" amerykanskiego konsumenta
Ale jak też tak było skoro przy Nemesis zmiany były na plus, a tutaj wnioskuje, że na minus?

Re: Transfery w wydawnictwach

: 22 maja 2023, 13:22
autor: Asurmar
Hardkor pisze: 22 maja 2023, 12:10
ENDryu pisze: 22 maja 2023, 12:06 Z Alien Artifacts też tak było. Gralem w prototyp, mialem gre na radarze do zakupu, po czym zostala tak zmieniona, ze nie mam ochoty w to grac. A zmiany po to, zeby "zadowolic" amerykanskiego konsumenta
Ale jak też tak było skoro przy Nemesis zmiany były na plus, a tutaj wnioskuje, że na minus?
To jest kwestia dyskusyjna, bo zdaniem Portalu to gra Alein Artifacts odniosła duży sukces w USA. Natomiast w Polsce sukcesu nie odniosła, możliwe, że własnie dlatego, że recenzenci napisali, że jest o wiele gorsza niż prototyp. Jako ciekawostkę mogę dodać, że co jakiś czas można uslyszeć że Ropka/Kijowska wspominają o wydaniu nowej gry, bazującej na prototypie. Ale nie wiem, jak im to idzie. Po traumatycznych historiach z Solar City ten duet nic już nie wydał. Osobiście bardzo bym się ucieszył gdyby coś jeszcze wydali.

Re: Transfery w wydawnictwach

: 22 maja 2023, 14:15
autor: ENDryu
Hardkor pisze: 22 maja 2023, 12:10
ENDryu pisze: 22 maja 2023, 12:06 Z Alien Artifacts też tak było. Gralem w prototyp, mialem gre na radarze do zakupu, po czym zostala tak zmieniona, ze nie mam ochoty w to grac. A zmiany po to, zeby "zadowolic" amerykanskiego konsumenta
Ale jak też tak było skoro przy Nemesis zmiany były na plus, a tutaj wnioskuje, że na minus?
Moim zdaniem na gorsze, ale tu kolega wyzej napisal, ze sukces w USA, wiec osiagneli co chcieli.

Re: Transfery w wydawnictwach

: 22 maja 2023, 16:06
autor: tomp
wydaje mi się, że to również zależy od grupy docelowej. np. autor myślał o grupie ABC, ale wydawnictwo kierowało do XYZ. Zmiany małe i duże mogły być rożnie postrzegane przez takie grupy odbiorców. jednocześnie na plus lub minus.
Dodatkowo interesująca rzecz może zdarzyć się, jak dział marketingu ma inny zamysł niż developerzy wydawnictwa lub autor gry. Wtedy oczekiwania mogą już być bardzo zróżnicowane względem rzeczywistego produktu.

Re: Transfery w wydawnictwach

: 23 maja 2023, 08:41
autor: mineralen
Autorzy (często) kierują grę do graczy natomiast wydawnictwa chcą jak najbardziej poszerzyć grono odbiorców. Dla autorów mogą być ważne walory artystyczne dzieła natomiast dla wydawców działających na kapitalistycznym wolnym rynku liczy się wyłącznie $$$. Oczywiście cele mogą być zbieżne i powstanie produkt przystępny i jednocześnie wysokiej jakości, ale może też tak nie być i często tak nie bywa. Widać to mocno szczególnie w produkcjach filmowych gdzie po naciskach ze strony korporacji mediowych z ambitnych projektów reżyserów i scenarzystów robi się nieoglądalną papkę.