GRY-PLANSZOWE.pl

Martin_Valdez pisze: ↑26 cze 2022, 22:30

Michito pisze: ↑24 cze 2022, 18:06 Gdybym miał się do czegoś przyczepić to może do pudełka na karty, które nie mieści kart

Wchodzą, wchodzą tylko po skosie

W koszulkach już nie

Po czterech grach:
- pudełka są średnio wygodne, poki co bez tragedii ale rozglądam się za organizerem na śrubki
- sama gra bardzo spoko, niewymagająca a satysfakcjonująca, czegoś takiego oczekiwałem od serii Dice Masters czy Quorriors
- Szarlatanów na razie nie sprzedaję, wystarczająco się różnią
- znalazłem tylko jeden mało istotny błąd na karcie, niepotrzebnie też chyba są dwa terminy: usuń i strać kostkę, generalnie redakcyjnie dobrze, fajne żarty

8/10 na chwilę obecną

Edit - po kolejnych 3 grach (wszystkie sugerowane z instrukcji żeby zobaczyć karty).
- wychodzi trochę mała decyzyjność w grze. Kupujemy kostki, wybieramy czym rzucać, mamy małe kombosy na 2-3 efektach. Takie jest oczywiście założenie gry, ale trochę brak mi większego wpływu na to, co robimy. Część efektów pozwala na większą manipulacją kośćmi, pewnie w tym kierunku będę dobierał karty na kolejne gry.
- tor fanów - przy większości zestawów nie miał większego znaczenia, docieraliśmy mniej więcej do połowy maksymalnie
- ponoszenie porażki - zdarzało się relatywnie rzadko. Kara jest spora i gdy zostawały 3 kości w puli rzutu już nie ryzykowaliśmy. Może opłaca się bardziej cisnąć.
- fioletowe kostki - bardzo drogie, sytuacyjne i z 1/6 szans na trafienie - tylko kilka razy je mieliśmy
- czerwone kostki - jest to element interakcji, na dwie osoby trochę mało zarysowany. Część efektów lepiej będzie działać na więcej osób. Czasem w ogóle w nie nie szliśmy, bo zysk był mizerny jak na koszt.
- wyścig z dwoma okrążeniami - trochę zmniejsza się wpływ losowości a zwiększa efektywność kombosów

Wciąż myślę, że to solidna gra z ograniczoną interakcją. Na razie mamy trochę przesyt i gra poleży chwilę na półce, ale pewnie będzie wracać na stół.

Zagrałem póki co raz na podstawowym zestawie, ale zabawa była przednia. To jest świetne połączenie Automobiles Davida Shorta i Szarlatanów z Pasikurowic. Absolutnie nie neguję wad wymienionych wyżej (i w innych postach tego wątku), ale Cubitos to po prostu fantastyczny "odchamiacz" .

Bardzo się cieszę, że mam uniwersalną trawiastą gumową matę, turlanie na takiej nieograniczonej powierzchni to czysta przyjemność . Ale pojemniczki wylecą na 100% i zastąpię je moimi ulubionymi GeekBoxami - setup będzie milion razy szybszy, bo wyciąganie kostek i żetonów z pudełek tylko po to, żeby umieścić je później na nich to trochę bezsensowna (i upierdliwie czasochłonna) czynność .

warlock pisze: ↑08 lip 2022, 09:14 Zagrałem póki co raz na podstawowym zestawie, ale zabawa była przednia. To jest świetne połączenie Automobiles Davida Shorta i Szarlatanów z Pasikurowic. Absolutnie nie neguję wad wymienionych wyżej (i w innych postach tego wątku), ale Cubitos to po prostu fantastyczny "odchamiacz" .

Ja Cubitos uwielbiam, szczególnie to jak dobrze działają mechanizmy nadganiania. Jak czegoś nie zepsujesz kompletnie to cały czas masz szanse pocisnąć w 1-2 tury do przodu i nadrobić. A zestaw początkowy jest o tyle średni, że u nas bardzo dominowała biała kostka - po prostu za łatwo można nią pocisnąć.

warlock pisze: ↑08 lip 2022, 09:14 Ale pojemniczki wylecą na 100% i zastąpię je moimi ulubionymi GeekBoxami - setup będzie milion razy szybszy, bo wyciąganie kostek i żetonów z pudełek tylko po to, żeby umieścić je później na nich to trochę bezsensowna (i upierdliwie czasochłonna) czynność .

Pojemniczki to tragedia, ja od razy wyjąłem swoje z pudełka, bo otwieranie ich jest najbardziej czasochłonnym elementem setupu.

yrq pisze: ↑26 cze 2022, 23:10
1 ponoszenie porażki - zdarzało się relatywnie rzadko. Kara jest spora i gdy zostawały 3 kości w puli rzutu już nie ryzykowaliśmy. Może opłaca się bardziej cisnąć.
2 fioletowe kostki - bardzo drogie, sytuacyjne i z 1/6 szans na trafienie - tylko kilka razy je mieliśmy
3 czerwone kostki - jest to element interakcji, na dwie osoby trochę mało zarysowany. Część efektów lepiej będzie działać na więcej osób. Czasem w ogóle w nie nie szliśmy, bo zysk był mizerny jak na koszt.

Ad.1 Ciekawe, że u Was przy 3 kostkach już nie ryzykowaliście. U nas na te 5 gier mam wrażenie ze koniec ryzykowania był zwykle koło 4-6 kostek a zdażało się i głębiej, ale to wiadomo zależy od graczy. Na 3 naprawdę rzadko ktoś rezygnował z rzucania.
Ad.2 Fioletowe faktycznie mają małe szanse, ale rzucamy zwykle kilka razy w rundzie więc wypadają stosunkowo często ( tutaj pewnie u Was trochę słabiej wypadały jeżeli szybko kończyliście ryzykować). Miałem grę w której szybki DiploDuplo dający ruch za każdy sukces na szarej/białej robił fajne akcje na planszy typu 8 ruchów (sumarycznie ze wszystkiego) w rundzie gdy inni mieli max 2-3 na runde więc nie polecam niedoceniać fioletowych
Ad.3 Tutaj faktycznie niektóre bardzo słabo skalują się na liczbę osób, graliśmy na 3/4 os. więc nie było tego tak czuć, ale kostki typu 1pieniązek za każdą wygraną z innymi na 2 os. są raczej niegrywalne i po prostu powinno się wymieniać takie na inne w trakcie setupu.

Właśnie kombinuję czym zastąpić te pudełka na kostki. Ktoś już coś wykmnił?

Kupiłem różną kombinację GeekBoxów (korzystam od dawna w różnych grach, fantastyczne pojemniczki), te podwójne pójdą na monety i łapki, płaskie na 8 kolorów kości, a standardowe na szare i ciemnoszare kosteczki . Ewentualnie każdemu z graczy dam woreczek strunowy w zestawie z meeplami, kartą pomocy i kostkami startowymi . Dzisiaj mi przyjdą to przetestuję ułożenie w pudle.

https://www.planszomania.pl/index.php?s ... ton=szukaj

Ja wszystkie kolorowe kości wrzuciłem do jednego dużego worka strunowego, nie ma problemu przy wyciąganiu a i w pudełku ładnie się mieści Jednak dla estetów średnie rozwiązanie.

Jesteśmy po 5 partiach, zacząłem dostrzegać bardziej sytuacyjne/słabsze karty, ale turlanie jest dalej tak samo przyjemne.

warlock pisze: ↑08 lip 2022, 10:35 Dzisiaj mi przyjdą to przetestuję ułożenie w pudle.

To daj znać jak wyszło. Mi do głowy przychodzą mini pudełeczka na żywność z Ikei. Taniej wyjdzie.

Wroobel pisze: ↑08 lip 2022, 10:31 Właśnie kombinuję czym zastąpić te pudełka na kostki. Ktoś już coś wykmnił?

Ja używam dwóch pojemników na śrubki/nakrętki (takich z przegródkami - w tym stylu). Bardzo dobrze sprawdzają się też w innych grach, np. Szarlatanach z Pasikurowic czy Istanbule kościanym.

mementomoris pisze: ↑08 lip 2022, 14:44

Wroobel pisze: ↑08 lip 2022, 10:31 Właśnie kombinuję czym zastąpić te pudełka na kostki. Ktoś już coś wykmnił?

Ja używam dwóch pojemników na śrubki/nakrętki (takich z przegródkami - w tym stylu). Bardzo dobrze sprawdzają się też w innych grach, np. Szarlatanach z Pasikurowic czy Istanbule kościanym.

Ja myślałem o wydrukowaniu https://www.thingiverse.com/thing:48204 ... OjtHO_dcbs

Łał no robi wrażenie:)
Mógłbym się przyłączyć do takiego druku tylko pytanie jaki to byłby mniej więcej koszt?

Pojemniczki GeekBox to jest to - 2 podwójne, 10 slimów i rozkładanie tej gry będzie przyjemnością

warlock pisze: ↑08 lip 2022, 17:49 Pojemniczki GeekBox to jest to - 2 podwójne, 10 slimów i rozkładanie tej gry będzie przyjemnością

Dzięki za zdjęcie.
Też się zastanawiałem nad wrzuceniem tego w GeekBoxy i wygląda to naprawdę schludnie.
Dodatkowo bez problemu wejdzie dodatkowa plansza

Kot Pędziwiatr ma chyba mały chochlik, raz 2 kości a raz 3:

kurdzio pisze: ↑09 lip 2022, 00:15 Kot Pędziwiatr ma chyba mały chochlik, raz 2 kości a raz 3:

Spoiler:

Również to zauważyłem.
Do tego część opisów kart jest nieprecyzyjna. Np. jakieśtamszpilkowe jabłko (pomijając, że na moje to ananas). W wersji Pl mówi o przerzucie wszystkich kości. I teraz... Wszystkie? (Eng... Up to all)... Wszystkie skąd? (In all zones). Także czasem trzeba się podomyślać i poszukać jak interpretować niektóre karty.

Ogólnie po dwóch partiach zgadzam się z Warlockiem. Genialny odchamiacz. Jeśli już miałbym z Pasikurowicami porównać to tylko na dwie osoby wolał bym mieszać mikstury.
W drugiej partii trafił się słabszy układ kart (pierwsza była na predefiniowanym, druga na losowym), ale to akurat w deck/pool builderach czasem się zdarza. Ogólnie duży plus dla gry, tylko szkoda trochę wyrzucać pudełka, a używać ich imho nie ma sensu. Rozłożenie kości nawet z jednego wora zajmuje minute.

Setup z pojemniczkami - działa to naprawdę dobrze .

Gdyby ktoś potrzebował podejrzeć karty w oryginalne po angielsku to są zdjęcia na dysk google:
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing

wrojka pisze: ↑11 lip 2022, 13:00 Gdyby ktoś potrzebował podejrzeć karty w oryginalne po angielsku to są zdjęcia na dysk google:
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing

Wielkie dzięki! Jak coś mi nie zagra w tłumaczeniu, to będzie pierwsze miejsce, gdzie zerknę.

A mi się trafiła ukruszona czerwona kość Napisałem do wydawnictwa i czekam na odpowiedź.

warlock pisze: ↑09 lip 2022, 14:14 Setup z pojemniczkami - działa to naprawdę dobrze .

Wielkie dzięki za wrzucenie pomysłu z Geekboxami. Zakupiłem i przepakowałem grę dzisiaj w pojemniczki. No teraz to mistrzostwo świata - przechowywanie + rozkładanie to teraz zupełnie inny świat

Do czego służy ta dodatkowa kość dodawana osobno do gry?

To jest ich własna kostka. Mają zamiar dodawać tego typu kość do każdej wydanej przez nich gry i ma walor jedynie kolekcjonerski. Na każdej ma być inna grafika z danej gry.

Recenzja od Gradania (chyba jeszcze nikt tu nie wrzucał):
https://gradanie.znadplanszy.pl/2022/06 ... danie-385/
a i w topce się przewinęła:
https://gradanie.znadplanszy.pl/2022/08 ... 2021-roku/

Kupiłem ostatnio tacki na kości i odkopałem Cubitos. Tacki sprawiły, że 'Roll Zone' jest ładnie odseparowany, 'puste' kości naturalnie zostają tam i czekają na kolejną turę.
Jako że na horyzoncie nie widać dodatku a często Cubitosa przekreślam ze względu na limit 4 graczy, to postanowiłem dokupić drugą kopię. Jeżeli ktoś o tym myślał, to polecam wprowadzić jeden z tych wariantów.

A) Nie turlamy kości 1-szego gracza (podajemy ją tylko dalej co turę, dla tie-break'a i gdyby ktoś chciał się wstrzymać z turlaniem i zobaczyć co zrobi reszta)

B) Zrobić z niej kość wspólną. Gdy wszyscy zakończą turlanie, to obecnie 1-szy gracz ma możliwość rzucenia kością, której wynik staje się wspólny dla wszystkich. Może też spasować rzucanie nią. Niezależnie co wybierze, to w kolejnej turze kość przechodzi na następnego gracza.

Już przy 4 graczach zauważyłem, że gracze 1-2-3 mają przewagę w pierwszych 3 rundach, a Cubitos z natury ma efekt kuli śnieżnej (im więcej masz teraz, tym więcej będziesz mieć w przyszłej turze). Dlatego czwarty gracz przez 3 pierwsze nieotrzymując bonusu jest na straconej pozycji.

kurdzio pisze: ↑09 lip 2022, 00:15 Kot Pędziwiatr ma chyba mały chochlik, raz 2 kości a raz 3:

Wyjdzie double-post, ale wczoraj wpadłem na pomysł by trzymać karty ENG i PL w jednej koszulce (na odwrocie).
Poza Kotem Pędziwiatrem znalazłem trochę większego babola który wpływa na grę. Dinożarł ma zamienione brown&yellow na brązowej&zielonej