Druga relacja z LOH tym razem w pełnym – 6 osobowym składzie. Wszyscy gracze są doświadczonymi graczami, chociaż 2 grało w tą gre pierwszy raz… ale nie było przynajmniej wielkich przestojów (jak było we wczorajszej rozgrywce, gdzie grało 2 niedoświadczonych graczy).
Graliśmy wersje full, z Atlantydą, Miastem ze stali, były ulepszenia do armii (na końcu gry prawie każdy gracz był ulepszony),był też na planszy Chiron, ale jakoś nikt nie korzystał z jego questów. Wtasowane były też wydarzenia w postaci Kart klęski i kart okazji.
W miejscu 4go boga daliśmy tym razem Atlasa w wesji przeciążenie, na miejscu Hermesa stanął Apollo, Atene zastąpił Posejdon, a Zeus stał na swoim stałym miejscu.
Czas gry 3 godziny 20 minut samej gry. Wcześniej...rozłożenie i wytłumaczenie gry zajęło równo godzinę (i to dzięki temu że gracze, którym tłumaczyłem byli kumatymi, doświadczonymi graczami)!!! Po grze też co najmniej 20 minut na złożenie (i to przy pełnej współpracy z innymi graczami). Dyscyplina graczy w decyzjach podczas gry była w miarę znośna.
Na wstępie ustlailiśmy jednego home rula, że win condition w postaci zabicia 3 potworów zamieniamy na zalecany na BGG przez wielu graczy zasadę posiadania 4 żetonów chwały.
Tym razem potworów była cała masa, ja grałem Cassandrą, którą usadowiłem się na terenie z fabryką, co pozwoliło mi natychmiastowo przejąć kontrole nad tym terenem i od 2 tury już hasałem sobie Talosem. Każdy z graczy sprawnie starał się inwestować w rozwój i statystyki, a bóstw było 3, bo do Atlasa można wysyłać tylko hoplitów, toteż pernanentnie dość szybko brakowało miejsc. Trudno o osiągnięcie kontroli 2 pełnych krain przy takiej liczbie graczy… chyba, że ma się dużo żetonów chwały do uzurpacji. Gra się toczyła dość równomiernie, nikt nie uzyskał jakiejś znaczącej przewagi w żadnym kierunku. Bardzo ciekawa okazała się mechanika przeciążenia… którą wszyscy olewali na początku i nie miała specjalnego znaczenia dla nikogo, aż do momentu gdy jeden z graczy uzyskał żeton chwały Atlasa… a do pełnego przeciążenia zostało jedynie 6 pól + miało miejsce wydarzenie sztorm, które wycięło prawie wszystkich w portach. Gracze zaczęli interesować się tym by uspokoić Atlasa kosztem utraty bohatera na 1 turę. Inny gracz po cichu zakampował się na Zeusie, gdzie zdołał zbudować pełny monument, jeszcze inny rozwinął bardzo swoją postać i zaczynał zabijać potwory za jednym razem – miał już 2 zabite. Gdy gracze żywo zainteresowali się walką o terytorium Zeusa (inni doprowadzeniem do jak najszybszego przeciążenia).. ja (grałem brązowymi) na spokojnie przejąłem sobie pusty chwiliowo teren ze światynią w brązowej krainie, inny teren w krainie niebieskiej uzurpowałem (wcześniej dobiłem swoim bohaterem ledwo żywego minotaura, który tam się kręcił) i ku wielkiemu zaskoczeniu pozostałych graczy poinformowałem ich, że kontroluję 5 świątyń.
Tym razem udało się wygrać, wszyscy byli bardzo zadowoleni z gry, klimatu i możliwości i chcą zagrać po raz kolejny. Klasycznie największym problemem było bardzo długie rozkładanie i składanie gry. Gra w LOH w 6 osób wśród doświadczonych graczy jest czymś bardzo epickim, szczerze polecam, aczkolwiek nie wiem czy Atlas nie byłby ciekawszy przy mniejszej liczbie graczy. Następnym razem sprawdzę Hadesa. Wszyscy gracze... zarówno Ci co grali któryś raz, jak i Ci co pierwszy raz grali wypowiadali się bardzo pozytywnie o grze.
Dodam jeszcze swoją opinię, że sugestia by grać tylko 1 mocno rozbudowujacym gre dodatkiem na raz ma jak najbardziej ręce i nogi, bo dla niedoświadczonych graczy gra by się zrobiłaby przekombinowana. Oczywiście jak się gra już dłużej w oklepanym składzie zawsze można samemu się dogadać na taki home rule, że gra się kilka dodatków na raz… ale tych dodatków do ogrania jest tak ten moment sporo, więc nie nastąpi to prędko.
Uwielbiam tą gre!, nie ważne czy wygrałem czy przegrałem frajda z gry i klimat są świetne... przy 6 graczach jeszcze większe niż przy 4.
Jeśli ktoś z Trójmiasta będzie składał ekipę pod rozgrywkę 6 osobową, koniecznie piszcie do mnie.
PS. Na zdjęciach część figurek mam dopiero częściowo pomalowane (np mur troi). CDN.
Zdjęcia w spoilerze: